Level 05 Nauka i Duch

To, co nazywamy „rzeczywistością”…
jest tylko sposobem,
w jaki nasz aparat poznawczy interpretuje drgania pól kwantowych.
Czas i przestrzeń?
To kwestie umowne.
To narzędzia, które wymyśliliśmy, by odnaleźć się w nieskończoności.

„Tutaj” jest punktem styku wieczności i chwili.
Wyobraź sobie nocne niebo,
na którym nie ma nic.  
Ani chmur, ani gwiazd, ani księżyca...
Gdzie zaczyna się odległość?
Od Twojego oka… do czego?
Do miejsca, w którym nic nie ma?
Nie zmierzysz próżni, jeśli nie znajdziesz punktu odniesienia.

Z czasem jest podobnie.
Przeszłość istnieje tylko w Twojej pamięci.
Przyszłość — w wyobraźni.
I wcale nie musi się wydarzyć.
Kot nie zna pojęcia godziny.
Rozróżnia tylko dzień i noc.
Światło — które mówi: teraz żyjemy.
Ciemność — która mówi: teraz śpimy.

Tak było i z nami…
zanim wymyśliliśmy kalendarze i zegary.
Mierzyliśmy czas wschodem i zachodem słońca.
Przepływem rzeki.
Dojrzewaniem owoców.

Czas i przestrzeń…
są jak linie na mapie.
Nie istnieją w naturze.
Tylko w naszych umysłach.

Fizyka powie: czas i przestrzeń nie są absolutne, lecz względne 
— albowiem zależą od obserwatora.
To podstawowe odkrycie ogólnej teorii względności: 
czasoprzestrzeń nie jest tłem, 
ale elastyczną tkanką, 
która zakrzywia się pod wpływem masy i energii.
W rzeczywistości zawsze jesteśmy w jednym punkcie —
w chwili obecnej.

Ale Prawda…
nie potrzebuje linijki ani zegara.
Prawda zawsze jest tu i teraz.
Liczy się tylko świadomość chwili.
Bo to nie Ty jesteś w czasie i przestrzeni.
To czas i przestrzeń… są w Tobie.