Image

Jak artyści szli do nieba

„Jak artyści szli do nieba” – Marian Opania & Wiktor Zborowski - to utwór lekki, żartobliwy, a jednocześnie głęboko mądry. Z humorem i dystansem opowiada o sensie twórczego wysiłku, o uczciwości wobec własnego talentu

i o drodze, którą każdy artysta — a szerzej: każdy człowiek — przechodzi we własnym rytmie i stylu.
Ta piosenka mówi coś niezwykle ważnego: że warto „robić swoje” najlepiej, jak się potrafi, bez kalkulacji i lęku o ocenę. A jeśli coś w życiu robisz naprawdę dobrze — z serca, z prawdą i radością — to na końcu drogi zawsze pojawi się uznanie. Może ludzkie, a może … boskie.

Umieszczając ten utwór w Źródłach Odwagi i Światła przypominamy, że droga rozwoju i przemiany nie musi być ani pompatyczna, ani ponura. Może być pełna uśmiechu, autoironii i ciepła, które — paradoksalnie — prowadzą do rzeczy najpoważniejszych. Kto stwierdził, że Pan Bóg nie ma poczucia humoru? Światło często przychodzi do nas w przebraniu żartu...